To ulubiony notes mojej Mamy. A ja coraz bardziej obsesyjnie używam maszyny do szycia do moich scrapów. To jest zaawansowane uzależnienie. Obawiam się, że wkrótce będę ja zabierać na wakacje. Albo kupię sobie taką malutką maszynkę ( kiedyś taką miałam )wyglądającą jak spinacz i po kryjomu w tramwaju albo na zajęciach w ostatnim rzędzie będę sobie coś przeszywać. Obłęd ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz