Balonowy kalendarz

Kalendarz ze starym fajnym motywem, jednak by nie był taki za bardzo znów vintage unowocześniłam go nieco dodatkami i kolorystyką.

Kalendarz w kropy.

Wiele razy zastanawiałam się o co chodzi z tym "nie lubię poniedziałków", " o Jezu...znowu poniedziałek" i za bardzo nie mogłam znaleźć logicznej odpowiedzi, logicznej oczywiście z mojego punktu widzenia. Aż do czasu kiedy nastał rok akademicki 2009/2010. Wyszedłszy z ciepłego, rozespanego jeszcze domu o poranku wracam do niego kiedy już od dawna jest ciemno a tramwaje jakby rzadziej jeżdżą. I teraz już wiem. Tak czy siak, tak czy owak, tak czy inaczej wrzucam kalendarz w kropy.

Maluszek brązowo - różowy

Dzisiaj kolejny maluch z moim papierem.Jest fantastyczny, by trzymać go w torbie jadąc przez miasto tramwajem i zerkać na niego ukradkiem ;)No i ten genialny w dotyku sztruks... Prawdziwie ekskluzywny notes!

Kalendarz w ornamety

Czas już zacząć myśleć o nowym roku, przynajmniej jeśli chodzi o moją scrapową twórczość :)W najbliższym czasie wrzucę kilka moich pomysłów na kalendarze na ten już...uff..2010 rok. Do dzisiejszego kalendarza użyłam papieru mojego projektu, mam nadzieję, że daje radę ;)

Malinowy zawrót głowy

Notesy Maluszki

Oto efekty wczorajszych późnonocnych działań. Można by je podpiąć pod "maluchy", ale są od nich jeszcze mniejsze i co ważne kwadratowe ( ich wymiary to 8,5 x 8,5 cm ). A co by się pochwalić, papier użyty do mini - notesików jest mojego osobistego autorstwa.

Scottish biker

No tak, nie da się ukryć, że gdybym mogła jeździłabym rowerem wszędzie i zawsze, ale może nawet lepiej , że nadchodzi jesień ( czyt. prawie zima ), co nieco ograniczy moje wojaże i uchroni łydki przed podzieleniem losu łydek Arnolda Schwarzenegera. A dla poprawy humoru notes z rowerem, a właściwie z rowerami i szkotem. Szkot na rowerze, z wąsem, w golfie i kaszkiecie...oldschoolowo trochę ;)